Parkowe bieganie w WPKiW

2013-08-31 14:17:00, komentarzy: 0
Przebiegliśmy 12,650 km. To było super bo żadnemu z nas się dobrze nie biegło a mimo to nie zrezygnoowaliśmy z treningu i zrealizowaliśmy go do końca. Lekko nie było bo, kto biegał w Chorzowie ten wie, że jakkolwiek nie ułożyć trasy prędzej czy później i tak trafisz na podbieg. I robi się cieńko. Ale największe górki są w głowie.  Ku pamięci. Kurczę, jaka to szkoła samodyscypliny!
czytaj więcej »

"Lekarstwem na smutek jest ruch. Receptą na siłę - działanie".

2013-08-30 15:13:23, komentarzy: 1
Biegnę zatem. Nie mam siły ale wdziewam buty i biegnę jej poszukać. Dziwne ale na ogół znajduję - punkt dla mnie. Wychodzę. Biegnę i jestem wolna, jestem lekka, jestem panią swego ciała. Kiedy brakuje mi wytrzymałości wyobrażam sobie metę, kiedy do mety daleko myślę o tym jak daleko już dotarłam i puszę się sama przed sobą jaka to ze mnie twardzielka :)  Mogę się zatrzymać, mogę biec dalej - wybieram. Jeśli biegnę dalej wygrywam i dumna jestem z siebie, że hej -  ta duma na nowo mnie nakręca.  Samonakręcający się mechanizm. Jeśli mam słabszy dzień odpuszczam i nic się nie...
czytaj więcej »

"Nic tak nie wpływa na ducha jak ciało."

2013-08-29 23:09:47, komentarzy: 0
Mirek poddał w wątpliwość czy starczy nam zaplanowanej trasy na 10 km toteż gdzie się dało zakluczyliśmy dodając metrów. Planowana dziesiątka odrobinę się nam tym sposobem przeciągnęła i ostatecznie przebiegliśmy 11,75 km . Jestem dziś dobrze nastawiona na aktywność i wręcz nie mogłam się doczekać treningu. 11,75 km dla ciała i ducha , dla ud, dla tyłka i brzucha :):):) Aż chce się biec i biec... do upadłego ;p
czytaj więcej »

Zapowiedzi...Viva España!

2013-08-28 14:58:27, komentarzy: 7
  Este año vamos a correr un maratón mas.  El tercero y creo que el ultimo en 2013. Vamos a correr en Valencia - el carrera de mis sueños - 33 Maratón Divina Pastora Valencia.  Porque? Una los grandes atractivos del Maraton reside en su magnifico final sobre en agua en la Ciudad de la Artes y Las Ciencias,  otra cosa es que tenga que practicar mi español y donde si no en España?! :) Ojala estemos en forma!  
czytaj więcej »

Nocne Tychy - 6,5 km

2013-08-27 23:50:00, komentarzy: 0
Małymi dystansami zwiększamy frekwencje. Nic tak nie motywuje do treningu jak upatrzony cel :)
czytaj więcej »

"Dzik jest dziki, dzik jest zły..." czyli Panewnicki Bieg Dzika 19,5 km

2013-08-25 22:16:00, komentarzy: 0
Po sobotnim rozbieganiu kontynuowaliśmy dobrą sportową passę w niedzielę. Prosto z łóżka wskoczyliśmy w stroje biegowe i  mimo próby oporu ze strony męża ruszyliśmy do panewnickiego lasu. Był to nasz pierwszy z cyklu Bieg Dzika, myślę jednak, że nie ostatni. To co mi pasuje to, że nie trzeba z góry deklarować dystansu - możesz zejść po jedym okrążeniu albo biec dalej, drugie trzecie, czwarte. Maksymalny dystans jest równy 19528m i tyle właśnie pokonaliśmy.  Mety dopadłam z czasem  01:51:18 jako siódma kobieta na tym dystansie.  Bez napinan...
czytaj więcej »

5 Bieg do Słońca, Chorzów 10 km

2013-08-24 18:48:00, komentarzy: 0
  Skoro świt (o 8.30 byliśy umówieni z Adrianem i Moniką) wyrwaliśmy się z łóżek i wyruszyliśmy do chorzowskiego parku gdzie odbywał się 5. Bieg do Słońca na dystansie 10 km.  Trudno mi uwierzyć, że to już piąta edycja bo przecież pamiętam pierwszą, kiedy to biegło nas może trzydzieści bez pomiaru czasu i żadnego zaplecza.   Dzisiaj wpisowe wynosiło 10 zł, po biegu była przepyszna kiełbaska w barze Promenada, a na starcie około 150 osób (1/5 tej liczby stanowiły kobiety). Pomiar czasu nadal odbywa się bez chipów ale - czy komuś to przeszkadza? Konf...
czytaj więcej »

MAŁŻEŃSKI UKŁAD - MIRKA BIEG KATORŻNIKA 10 km

2013-08-17 18:24:00, komentarzy: 2
Żona się byczy na wsi, opala, robi wianki  -  wyłącznie w ramach wypoczynku biegnie  10 km w 52 minuty wśród łąk, pól i lasów. Obok mama na rowerze dotrzymuje towarzystwa...   ... a tymczasem...   Mąż zyskuje tytuł katorżnika - biegnie 10 km w 4 godziny w błocie, wodzie, rowach i szuwarach w towarzystwie jemu podobnych szaleńców.    
czytaj więcej »

Bieg dla Słonia! 7 km

2013-08-07 23:50:00, komentarzy: 4
Dziś w Parku Śląskim odbył się nocny Bieg dla Słonia, czyli  tragicznie zmarłego Artura Hajzera -  alpinisty i twórcy programu Polski Himalaizm Zimowy. Przed biegiem gromkie oklaski dla Słonia, tradycyjne odliczanie i w drogę. Mimo nocnej pory było wciąż jeszcze bardzo gorąco ale jednocześnie wspaniale. Czołówki były wspaniałym pomysłem - nie tylko ze względu na ułatwienie dla biegaczy ale przede wszystkim ze względu na niesamowity efekt wizualny. Akcja promocyjna na facebooku odniosła pełen sukces - udział w biegu wzięło prawie 1 000 osób choć tak naprawdę trudn...
czytaj więcej »

XVIII Międzynarodowy Bieg Uliczny w Jaworznie - UGOTOWANI! 15km

2013-08-03 21:34:19, komentarzy: 0
Było ciężko. Bardzo ciężko.  Znajomi, którzy rozmawiali po biegu z sanitariuszami podali, że 40 osób nie ukończyło biegu, 20 innych zostało odwiezionych do szpitala. Taka statystyka mówi sama za siebie. Rekordowe w tym roku upały w połączeniu z trudną trasą stanowią o tym, że jest to najtrudniejsza piętnastka jaką miałam okazję kiedykolwiek biegać. Dodatkowo dochodzi brak formy na skutek dwumiesięcznej przerwy w bieganiu, zaczynam mieć obawy, że już nie wrócę do czasów i satysfakcji biegowej jaką miewałam jeszcze na początku tego roku. Jaworznicka piętn...
czytaj więcej »

Wyszukiwarka

Ateny, 42 km - maraton ukończony!!!

Półmaraton wokół Jeziora Żywieckiego

Półmaraton Wrocławski, jeszcze przed startem