MAŁŻEŃSKI UKŁAD - MIRKA BIEG KATORŻNIKA 10 km

2013-08-17 18:24:00, komentarzy: 2

Żona się byczy na wsi, opala, robi wianki  -  wyłącznie w ramach wypoczynku biegnie  10 km w 52 minuty wśród łąk, pól i lasów. Obok mama na rowerze dotrzymuje towarzystwa...

 

... a tymczasem...

 

Mąż zyskuje tytuł katorżnika - biegnie 10 km w 4 godziny w błocie, wodzie, rowach i szuwarach w towarzystwie jemu podobnych szaleńców.

 

 

« powrót

Dodaj nowy komentarz

  • Stefan, współbiegacz 1:48, 27 sierpnia 2013

    Z opóźnieniem (ach, te "powtórne", wakacyjne wyjazdy !) składam mą czołobitność Mirkowi i gratuluję Mu niecodziennego wyczynu.
    Jak to mawia młodzież : "Szacun na mieście, szacun na dzielni !"
    ;)

    Odpowiedz
  • KARMA 9:05, 27 sierpnia 2013

    :)

    Odpowiedz

Wyszukiwarka

Ateny, 42 km - maraton ukończony!!!

Półmaraton wokół Jeziora Żywieckiego

Półmaraton Wrocławski, jeszcze przed startem