Wpisy z kategorii 15km
2017-08-27 17:21:00
W tym roku znakiem biegu była nowa zmieniona trasa z fajnym finiszem na stadionie. Było gorąco, no bo jakże by inaczej. Jaworznicki bieg rządzi się swoimi prawami jeśli chodzi o pogodę i chociażby cały tydzień wiało i padało wiadomo, że na weekend biegowy tropiki powrócą. Musiało tak być. Mimo wszystko przetrwaliśmy :) Zmieniona trasa oprócz startu i mety na stadionie wyszła poza miasto na obwodnicę dzięki czemu powrót był nieco inny a sam nawrót miał miejsce znacznie wcześniej niż na dotychczasowej trasie. Mimo wszystko bieg zachował swój charakter, było cię...
czytaj więcej »
2016-12-25 21:57:10
I znowu mieliśmy ogromne szczęście do pogody, po ostatnich zawirowaniach tego dnia akurat było znośnie ciepło, bez opadów i nawet nie wiało tak strasznie. A wiadomo, że w Strzelcach zawsze wiało. W tym roku inaczej niż dotychczas bieg był odpłatny, ale symbolicznie a były i koszulki i medale i posiłek regeneracyjny. W biegu wystartowało 614 uczestników, z tego 604 go ukończyło. Mój czas na mecie 01:16:07 więc niby nie taki zły ale nie czarujmy się - biegło mi się źle. Zabrakło treningu a co za tym idzie siły i przede wszystkim motywacji. Zwyczajnie mi się n...
czytaj więcej »
2016-08-27 22:44:06
Kolejna piętnastka w Jaworznie przeszła właśnie do historii... Podobnie jak w ubiegłych latach startowaliśmy o godzinie 16 a mimo to temperatura była bliska 30 st i bynajmniej nie sprzyjała biegaczom a jednak... Choć na myśl przychodzi sformułowanie "żar tropików" jeszcze nigdy nie biegło mi się tutaj tak lekko i tak dobrze. Pierwszy raz NIE padałam z wykończenia na mecie i zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że gdyby trzeba mogłabym biec dalej (mogłabym też biec szybciej i paść na mecie ale czy miałabym tę samą radochę?) To był mój dzień i nawet lejący się z nieba żar dzis...
czytaj więcej »
2015-08-29 23:13:33
Po tegorocznym życiowym wyniku na półmaratonie przyszło mi w końcu wyjść obronną ręką (może należałoby napisać obronną nogą...) z corocznej męczarni w Jaworznie. To chyba już piąta edycja, w której biegłam - impreza rośnie w siłę, a to za sprawą nowych sponsorów. W tym roku patronatem 20 imprezę biegową w mieście objęły PZU i Tauron. Od tego ostatniego w pakietach startowych dostaliśmy ręczniki, od pierwszego plastry.
Trasa od lat jest niezmienna choć zmienia się w zależności od okoliczności sam początek (do 1 km). W tym roku przebiegaliśmy nie przypadk...
czytaj więcej »
2015-05-03 23:26:00
Metafizyczna - tak jednym słowem określiłabym tą imprezę. Bo czy nie trzeba magii by zjednoczyć w tej samej minucie ludzi na 6 kontynentach!? W niedzielę 3 maja, punktualnie o 11:00 UTC (13:00 czasu polskiego) wystartował Wings for Life World Run 2015 - w 35 lokalizacjach na całym świecie – od Kalifornii po Japonię. My biegliśmy w pełnym popołuniowym słońcu, niektórzy o świcie, niektórzy prawie w środku nocy. Cały świat razem.
Polskę reprezentował Poznań, gdzie zjechało się prawie 3.000 biegaczy z całego kraju - aż dwukrotnie więcej niż w...
czytaj więcej »
2014-12-20 21:41:00
Liczba uczestników strzeleckiego biegu wzrasta z roku na rok a dynamika tego wzrostu gwałtownie przyspiesza. Nie ma wszakże w tym nic dziwnego - to jedna z nielicznych pozostałych imprez biegowych, które nadal odbywają się wyłącznie w oparciu o środki finansowe sponsorów, bez opłaty wpisowej obciążającej biegaczy. W tegorocznym, jubileuszowym biegu wystartowało aż 940 osób (w tym tylko/aż? 150 kobiet). I jeśli ktoś mówi, że niemożliwością jest zorganizowanie fajnej imprezy bez opłat, niech jednak zamilknie. Od lat wszystko się udaje, każdy otrzymuje pakiet st...
czytaj więcej »
2014-11-23 19:48:00
O Biegu Skalnika w Graczach rokrocznie słyszałam to i owo, zawsze wtedy gdy już byłam gdzie indziej. W tym roku postanowiłam sprawdzić co to to za impreza :) I krótko - impreza godna polecenia! Opłata wpisowa bardzo mała (20zł) a zaangażowanie organizatorów bardzo duże. Zadbano o wszystko - od mandarynek, przez ciepłą herbatę na trasie aż po pyszną grochówkę po biegu. Koszulki przygotowane nawet dla tych co płacili/zapisali się w dniu zawodów (mimo wszystko polecam zapisać się wcześniej ). Dodać do tego wyjątkowo sprawny pomiar czasu, gdzie wyniki drukowane są na bi...
czytaj więcej »
2014-10-06 00:17:00
3 kopce, 13 km, 2043 biegaczy, jeden bieg - tak najkrócej można scharakteryzować niedzielny Bieg Trzech Kopców w Krakowie. Od Kopca Krakusa poprzez Kopiec Kościuszki i na Kopcu Piłsudskiego kończąc dokładnie przez 01:11:42 mogłam podziwiać Kraków w jego najwyższych odsłonach. Naturalnie w biegu :) Kraków - wiadomo - pięknym miastem jest - podziwiać je należy, zwłaszcza gdy w słoneczny wspaniały dzień można nacieszyć oko Wisłą, Wawelem, panoramą miasta. No ale łatwo nie było, nie czarujmy się - pokonując kolejne podbiegi podziwiałam raczej ...
czytaj więcej »
2014-09-01 10:00:59
Wróciłam do życia. Prawie 2 miesiące bez biegania, bez jakiegokolwiek ruchu ale koniec z tym. Nie biegłam na czas, nie biegłam po nic. Biegłam, żeby biec, żeby nie myśleć, żeby udowodnić sobie, że jestem silniejsza niż mi się wydawało. Przeżyłam.
czytaj więcej »
2014-01-18 18:09:00
Piętnastokilometrowa przerwa w niebieganiu :)
Ten to się zawsze załapie na dobre zdjęcie.
Ja nie mam niestety tyle uroku ani też siły przebicia.
Biegłam z nosem przy kolanach i wzrokiem wbitym w ziemię...byle do mety. Totalnie zapomniałam o profilu trasy, o górkach, pagórkach - jakoś to co w mojej pamięci wiązało się z tym biegiem to śnieg, śnieg, śnieg. Pamiętałam, że w zeszłym roku wywinęłam koziołka, pamiętałam, że trasa nigdy nie była szybka, nie pamiętałam o mega przewyższeniach. Najważniejsze jednak, że pokonałam słabość i nie przerwałam bi...
czytaj więcej »