
2014-11-09 07:18:00, komentarzy: 1
Kolejny raz okazało się, że niemożliwe nie istnieje!
Czasem 04:06:38, z jakim ukończyłam ten wyjątkowy, stanowiący pierwowzór wszystkich kolejnych maratonów bieg, udowodniłam sobie, że jeszcze na wiele mnie stać. Celowałam odważnie w cztery godziny, ale choć jest aż 6 minut więcej nieskromnie pękam z dumy :) To aż 11 minut lepiej niż rok wcześniej na płaskiej valenckiej trasie. I właśnie profil trasy stanowi moje usprawiedliwienie. Dobrze, że w ostatnim czasie zaliczyliśmy trochę biegów "pod górkę" bo na koronnym dystansie z Maratonu d...
czytaj więcej »

2014-10-13 21:47:00, komentarzy: 4
Nie ma to jak weekendowy wypad w góry z przyjaciółmi. W końcu można odsapnąć, odpocząć, uciec od zgiełku miasta i pooddychać świeżym powietrzem... no tak... tylko dlaczego wszystko mnie boli?! Jakieś pomysły? Podpowiadam - tylko jedna odpowiedź jest właściwa:
a) mąż mnie zrzucił z łóżka i strasznie się potłukłam
b) w drodze na Ornak napadł na nas niedźwiedź i poturbowaliśmy się podczas ucieczki
c) wpadłam na szalony pomysł by przebiec 21 km w biegu górskim.
Wiem - trudny wybór, wszystko jest możliwe. Tym razem jednak to...
czytaj więcej »

2014-10-06 00:17:00, komentarzy: 0
3 kopce, 13 km, 2043 biegaczy, jeden bieg - tak najkrócej można scharakteryzować niedzielny Bieg Trzech Kopców w Krakowie. Od Kopca Krakusa poprzez Kopiec Kościuszki i na Kopcu Piłsudskiego kończąc dokładnie przez 01:11:42 mogłam podziwiać Kraków w jego najwyższych odsłonach. Naturalnie w biegu :) Kraków - wiadomo - pięknym miastem jest - podziwiać je należy, zwłaszcza gdy w słoneczny wspaniały dzień można nacieszyć oko Wisłą, Wawelem, panoramą miasta. No ale łatwo nie było, nie czarujmy się - pokonując kolejne podbiegi podziwiałam raczej ...
czytaj więcej »
2014-10-01 21:07:32, komentarzy: 2
W tym roku w wyjątkowym składzie biegaliśmy w Knurowie - Ja, Mirek i Ania. Wszystko dlatego, że podczas gdy jej narzeczony bawił się za wielką wodą Ania rzuciła wyzwanie trasie, przez którą dwa lata wcześniej znienawidziła bieganie. Ja nie muszę się ścigać - w ubiegłym roku wykręciłam życiówkę pierwszy raz schodząc poniżej 48 minut, mogę więc w tym roku biec towarszysko, z Anią - celem naszym wspólnym jest by dobiegła. Do Knurowa docieramy wyjątkowo o ponad 1,5 godziny zbyt wcześnie bo... niechcący pomyliłam godziny startu :) Swoją drogą muszę tę pomyłkę ...
czytaj więcej »

2014-10-01 21:05:50, komentarzy: 0
Mikołowski Bieg Uliczny zaliczam do moich ulubionych (najsmaczniejszych?) imprez biegowych. Mimo, iż liczba biegaczy z roku na rok się powiększa impreza ciągle zachowuje swój pierwotny niekomercyjny charakter, zmiany, które zachodzą mają właściwy kierunek a dobre przyzwyczajenia pozostają nienaruszone. Tegoroczny start był moim czwartym z kolei i niezmiennie chce się wracać. Wpisowe na bieg jest niskie - tylko 30 zł, z koszulką (w tym roku techniczna), pięknym medalem i dobrym serwisem. Przed startem bardzo profesjonalna wspólna rozgrzewka, na mecie możliwość sko...
czytaj więcej »

2014-10-01 21:05:21, komentarzy: 0
Nie poszło źle, nie poszło świetnie, ale poszło całkiem, całkiem. Z czasem 00:50:56 byłam 37 kobietą na mecie (na 127 startujących) i 16 w swojej kategorii wiekowej.
Tegoroczna impreza była rekordowa pod względem frekwencji, sama tylko liczba kobiet wzrosła o ponad 200 %! Nic dziwnego - po tym jak wspaniale nas ugościli organizatorzy podczas majowego Biegu Kobiet chce się wracać. Tym razem trzeba się jednak było zmierzyć z prawie dwukrotnie dłuższym dystansem a chyba można powiedzieć, że trasa nie należała do łatwych, zwłaszcza wybięgnięcie wąskim gardłem ze stadionu i bardzo stromy...
czytaj więcej »

2014-09-21 21:04:00, komentarzy: 0
20 września tuż po godzinie 20 odbył się ostatni z cyklu Parkowej Korony bieg, tym razem na dystansie 5 km. Z czołówkami godnymi pracujących na przodku górników zasililiśmy 205 - osobową grupę. Było ciemno, mokro i... przyjemnie. Początkowo mieliśmy trudność ze zlokalizowaniem startu - trudno było wypatrzeć migające w mroku Parku Linowego światełka. Fakt ten zaoowocował prawie 2 km mimowolną rozgrzewką :) Nie ma tego złego. W końcuśmy się jednak znaleźli i na start trafili. Trasa była ekscytująca ze względu na ciemność i niecodzienna ze względu na fakt, że prze...
czytaj więcej »
2014-09-17 09:50:10, komentarzy: 3
Biegacze Moi Wspaniali i Biegaczki moje Cudowne!
Przesyłam kompletną rozpiskę na najbliższy miesiąc :) Zapisywać się!20 września (sb) Park Chorzowski start o godz. 20, dystans 5 km
http://www.aktywnie.parkslaski.pl/parkowa-korone-biegow/bieg-rownonocny.html
21 września (niedz) Jastrzębska Dziesiątka, dystans 10 km, start o 11http://www.biegjastrzebie.pl/jastrzebska-dziesiatka/27 września (sb) Mikołów, 10 kmhttp://www.mosir.mikolow.eu/45-aktualnopci/aktualnopci/884-xii-miko%C5%82owski-bieg-uliczny-im-henryka-biskupiaka-oraz-biegi-dzieci.html28 września (niedz) Knuró...
czytaj więcej »

2014-09-16 20:17:52, komentarzy: 0
Z cyklu Polak Węgier dwa bratanki i do... biegu i do szklanki... :)
Niech nie zmyli nikogo powyższe zdjęcie - nie samolotem ale autem odbyła się nasza podróż do jednej z najpiękniejszych naddunajskich stolic. Różowo - fioletowy samolot to z kolei znak rozpoznawczy sponsora - sprawcy całego zamieszania. Wyruszyliśmy w piątkowe popołudnie, po pracy. Droga zajęła nam dokładnie 5,5 godziny. Po przybyciu na miejsce i odebraniu kluczy tradycyjnie wypiliśmy "za szczęśliwe ocalenie" i spać! Mieszkamy nad samym Dunajem, naprzeciw Góry Gellerta, tuż za...
czytaj więcej »

2014-09-05 14:49:04, komentarzy: 1
Ostatni weekend w Krynicy obfitował w wydarzenia sportowe i dużo pozytywnej energii. Zaliczone 3 biegi (szkoda, że właśnie teraz kiedy moja biegowa forma leży na dnie) zaczynając od Nocnej 5 w piątek poprzez Życiową Dychę w sobotę i na niedzielnej Sztafecie Maratońskiej kończąc.
Na Nocną Piątkę ledwie zdążyliśmy. Mimo, że wyjeżdżaliśmy od razu po pracy i nie zatrzymywaliśmy się po drodze dojazd zajął nam ponad trzy godziny. Znaczna część zawodników już ustawiała się na linii startowej i czyniła ostatnie rozgrzewki kiedy my w pośpiechu zmierzali...
czytaj więcej »