Wpisy z kategorii 10 km
2012-12-02 21:13:41
Miał być Toruń, jest Rybnik. Nie ma medalu, jest życiówka! Słowem - wszystko na opak :)
Od miesiąca czekałam na Mikołajkowy wyjazd do Torunia, a jednak w ostatnim tygodniu przed startem zapadła decyzja, że nie jedziemy. Ostatecznie zabrakło nam determinacji.No ale nic... nie o tym być miało - "co było a nie jest nie pisze się w rejestr". Może za rok.
W Rybniku. Było tłumniej i szybciej niż się spodziewałam. Pierwszy raz dojechaliśmy na spokojnie, o czasie, bez potknięć. I szybko - droga zajęła jakieś 40 minut. Kiedy wyjeżdżaliśmy termometr wskazywał -1 st. C. i tak już...
czytaj więcej »
2012-11-13 11:18:43
"Jeszcze Polska nie zginęła kiedy my żyjemy..." - zaśpiewał uroczyście ponad ośmiotysięczny tłum na starcie XXIV Biegu Niepodległości w Warszawie. Wspólna rozgrzewka, chwila na znalezienie właściwej strefy czasowej, ostatnie pozdrowienia ze strony publiczności i ruszyliśmy - czerwone koszulki po lewej, białe po prawej. Niczym biało - czerwona żywa flaga rolkarze, wózkarze, biegacze i chodziarze wypełnili jedną z głównych arterii stolicy pokonując dystans 10 km. Starzy i młodzi, chudzi i grubi, doświadczeni maratończycy i debiutanci. Noga w nogę, plecy za pl...
czytaj więcej »
2012-10-15 10:07:47
Jak co weekend w niedzielę pojechaliśmy na bieg - tym razem całkiem niedaleko bo do Żor. Jednocześnie zakończył się 2 tydzień założonego przez nas planu 24-tygodniowego i z radością stwierdzam, że normę co prawda z modyfikacją małą ale wybiegaliśmy. W Żorach pogoda dopisała - nie tylko nie było zimno, ale nawet pojawiło się słoneczko i dosyć mocno przygrzało! Nie byłam na to przygotowana - ciągle jeszcze pamiętałam jak zmarzłam na III edycji tego biegu i wczoraj miałam na sobie zimowe już legginsy i długi rękaw. Biegłam jak Lokomotywa z wiersza Tuwima " Buch - jak gorąc...
czytaj więcej »
2012-09-29 16:33:26
W tym roku po raz drugi stanęliśmy na starcie Biegu Ulicznego w Mikołowie. Z poprzedniego wyniosłam dobre wspomnienia, zapamiętałam mikołowski rynek, trasę mocno pod górkę i bardzo ładne medale. Zapamiętałam też, że ogólnie mi się podobało więc spośród trzech biegów odbywających się w ten weekend (Mikołów, Knurów, Parzymiechy) nie miałam najmniejszych wątpliwości gdzie chcę pobiec. O rozczarowaniu nie mogło być mowy. Chociaż Mikołowski bieg odbył się już po raz dziesiąty i liczba uczestników z roku na rok rośnie, ich liczba wciąż...
czytaj więcej »
2012-09-11 08:36:37
W minioną niedzielnę odbył się pierwszy w Orzeszu bieg uliczny o nazwie Orzeska Dycha. Z racji niedużej odległości i braku opłaty startowej tudzież braku planów biegowych na weekend zdecydowliśmy się wystartować. 175 osób pobiegło na 10 km, ja z moim czasem 00:52:46.05 byłam zaledwie 119 (13 na 33 startujące w kategorii kobiet). Zdecydowanie mniej osób wystartowało w biegu towarzyszącym na dystansie 5 km - tylko 42 osoby (13 kobiet). Powiem krótko - to nie był mój dzień. Źle się czułam a trasa ze względu na przewyższenia była mocno wymagająca. Wystartowałam b...
czytaj więcej »
2012-07-30 17:34:00
Na ten bieg czekaliśmy od kilku miesięcy. Właściwie odkąd wróciliśmy z niego rok temu wiedzieliśmy, że pobiegniemy i w przyszłym. Bo ten bieg to nie tylko zawody - to wydarzenie sportowe ale i historyczne, kulturowe, jedym słowem wielowymiarowe. Tym razem pogoda wyjątkowo sprzyjała plażowaniu i nie sprzyjała bieganiu. Mimo, że bieg jest biegiem nocnym a start dopiero o godzinie 21 powietrze było gorące i gęste nie mniej niż przez cały dzień. Wieczór nie przyniósł orzeźwienia, na które tak czekaliśmy. Prawie pięciu tysiącom ludzi nie przeszkodziło t...
czytaj więcej »
2012-07-23 10:42:00
Oł jeee.... udało się! Wyprzedziłam nie tylko Mirka ale i samą siebie.
Jest życiówka. Czas 00:49:45,średnie tempo 04.58
Niech żyje Dobrodzień! :)
Prawda jest taka, że dobrodzieńska trasa jest idealna na bicie rekordów. Jest płaska i prosta, częściowo ocieniona, jest fenomenalna organizacja, oznaczenia dokładne i widoczne a woda tak często jak potrzeba. Zawsze wiesz, na którym kilometrze jesteś, nawet jeśli nie masz specjalistycznego zegarka. Oprócz wody na trasie są gąbki i kurtyny wodne zorganizowane przez uśmiechniętych strażaków. Dodat...
czytaj więcej »
2012-06-25 00:58:00
Było tak gorąco, że nawet rozgrzwać nam się nie chciało. Zorganizowaliśmy zatem sobie jedynie krótkie rozciąganie i byliśmy gotowi.
Start był ze stadionu trochę podobnie jak w Dobrodzieniu, potem 3 pętle uliczkami i znów powrót na stadion. W końcu udało się. Bieg zaliczony, w dodatku świetny czas (jak na mnie), poniżej 53 minut. 10 km. Gorąco jak w piekle mimo, że start był dopiero o 17.
Już z medalem.
czytaj więcej »
2012-06-05 14:45:00
ABF - Absolutny brak formy! A tylko miesiąc przerwy!
Och, ja to krzepka tego dnia bynajmniej nie byłam. Pozdrowienia dla Rudego "prześladowcy" w tle. Który to nasz wspólny bieg?
czytaj więcej »
2012-04-14 10:56:00
Fajny bieg, dużo uczestników, ciekawa trasa wzmocniona dopingiem. Na starcie stawiamy się już w biegu po mega szybkim odbiorze pakietów startowych. No jak to my! Dystans 10 km, Wynik 00:55:18.
czytaj więcej »