2017-03-06 12:21:28
1 marca po raz siódmy obchodzony był w Polsce Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych - święto antysowieckich konspiratorów, którzy nigdy się nie poddali, niezłomnych, przez wiele lat zapomnianych czy raczej wymazanych ze zbiorowej pamięci narodowej bohaterów. Z tej okazji w tych dniach w całej Polsce odbyły się liczne uroczystości a obok nich największy w kraju bieg pamięci. My w Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych pobiegliśmy po raz pierwszy, choć pewnie nie ostatni. Najbliższa nam impreza odbyła się w Parku Kościuszki w Katowicach, w (do n...
czytaj więcej »
2017-03-06 12:23:04
Pierwszy półmaraton w tym roku zaliczony. Na 38 startujących kobiet byłam siódma z czasem 1:51:23, średnie tempo 5:17, co piszę bez skrywanej dumy. Nie miałam ostatnimi czasy zbyt wielu możliwości do regularnych treningów i absolutnie żadnej swobody jeśli idzie o wybór pory i dystansu. Zdarza się, że trzeba się dostosować do istniejącej sytuacji lub zwalić winę na okoliczności i się poddać. Wybrałam pierwsze.
Tym razem startowałam sama (największy i jedyny minus imprezy), a Mirek spełniał się w roli ojca i kibicował :) Dla mnie to miał być sprawdzian ...
czytaj więcej »
2017-03-14 00:07:40
Dziadkowie Henia powtarzają nam w kółko, że jak się ma małe dziecko to trzeba siedzieć w domu. Podobnego zdania jest nasza kotka ;) Zwłaszcza ta ostatnia stosuje różne techniki manipulacyjne żeby nas przekonać do swojej racji i tylko właściciel kota może mieć pojęcie co mam na myśli ;) My tymczasem uskuteczniamy pogląd, że nie tylko nie trzeba siedzieć w domu ale wręcz przeciwnie - z niczego nie trzeba rezygnować. Ba! Właśnie okazało się, że można robić rzeczy nawet tak nietypowe jak np. spędzenie trzech dni w kopalni, mieszkając 212 m pod ziemią z 260 inn...
czytaj więcej »
2017-03-20 21:14:49
Mówią o nas, że jesteśmy krejzole... Co nas wyróżnia? Niby nic. Dużo biegamy. Ale... Niemal każdy dzisiaj biega. Dziecko. Mnóstwo ludzi ma dzieci, ostatnio coraz więcej naszych znajomych. Podróżujemy. Wszyscy podróżują... My ostatnio raczej nigdzie daleko. Tym razem spontanicznie wybór padł na Wiedeń i Internationaler LCC-Eisbärlauf Halbmarathon. I to właśnie w Wiedniu podczas biegu naszły mnie takie refleksje - że łączy nas coś naprawdę szczególnego. Nie skromnie powiem, że nie znam drugiej takiej pary jak nasza...
czytaj więcej »
2017-03-30 22:37:07
Miniona niedziela pełna była szczególnych biegowych emocji bo choć wśród 12 180 biegaczy, którzy ukończyli 12. PZU Półmaraton Warszawski z pewnością debiutantów było nie mało dla nas jedna debiutantka była najważniejsza. Madzia - wzór do naśladowania jeśli chodzi o upór i determinację podołała wyzwaniu w przepięknym stylu i czasie.
My biegliśmy wyłącznie towarzysko, jako support i ruchomi kibice, skoro mamy być na każdym km to jedyny sposób. W zasadzie robiliśmy wyłącznie za tło ;) No i jako pchacze z dzieci...
czytaj więcej »