Bieg o Złote Gacie 2014

2014-03-24 01:01:32, komentarzy: 4

 

 

W upalną jak w środku lata sobotę

Miast pracy znaleźliśmy inną robotę

i  - drodzy nasi Panowie i Panie -

wybraliśmy w Brzeszczach o Gacie bieganie.

 

 

 

SEZON WIOSENNY OTWARTY!

 

Kategorie wpisu: 10 km
« powrót

Dodaj nowy komentarz

  • Stefan, współbiegacz 11:11, 25 marca 2014

    W sobotę taką właśnie, jak w lecie upalną,
    Bieganie to jest norma, a nie anormalność,
    Stąd pewnie z Pań i Panów każdy sporo stracił,
    Jeśli nie biegł po Brzeszczach, poszukując Gaci.

    Odpowiedz
  • Stefan, współbiegacz 2:04, 29 marca 2014

    A dodać zapomniałem, rzeknę tedy z cicha,
    Że i Ani, i Mirka brakowało w Tychach.
    Gdyśmy wokół Paprocan mknęli zabiegani
    Nie było wśród nas ani
    Mirka, ani Ani.
    I takie się bez sensu zrobiło truchtanie,
    Bo się ścigało oto
    kogoś, a nie Anię,
    A nie Mirka, a niech to !
    Stąd wyznanie szczere,
    Że na Perle ostatniej, cóż !, zabrakło pereł !

    Odpowiedz
  • KARMA 23:12, 31 marca 2014

    No widzisz... zaplanowałam albo albo a skończyło się na ani ani.
    Czasem i tak bywa. Było dużo błota?

    Odpowiedz
  • Stefan, współbiegacz 2:53, 1 kwietnia 2014

    Ku mojemu szczeremu zdumieniu ostatnia Perła była prawie całkowicie "bezbłotna". Organizatorzy ominęli najbardziej newralgiczny fragment (na 1-szym kilometrze gnaliśmy koło przystani żeglarskiej zamiast po betonowych płytach, jeśli pamiętasz trasę), nadto szarfami wytyczono odcinki gdzie błoto trzeba było okrążyć, skręcając w wydeptane trzciny. Stąd biegło się jeszcze lepiej niż zwykle (jeśli nie brać pod uwagę Waszej absencji; czytaj: największego mankamentu tej imprezy).
    Rekord frekwencji: 578 uczestników + jeszcze 119 kijkarzy.

    Odpowiedz

Wyszukiwarka

Ateny, 42 km - maraton ukończony!!!

Półmaraton wokół Jeziora Żywieckiego

Półmaraton Wrocławski, jeszcze przed startem