Bieg Herbowy w Pawłowiczkach

2014-07-15 08:29:15, komentarzy: 0

Pytanie zasadnicze - gdzie są Pawłowiczki? Otóż Pawłowiczki to niewielka wioska oddalona od Katowic o niecało 100 km, kawałek za Kędzierzynem. Położenie geograficzne Pawłowiczek doskonale znają biegacze, którzy już od trzynastu lat przyjeżdżają z okolicznych terenów żeby wziąć udział w organizowanym tu 10 km biegu.

 

Pawłowiczki to wioska, do której trudno trafić, nawigacja tutaj nie dociera za to na ulicach można spotkać ludzi, którzy służą życzliwą pomocą i z zaciekawieniem zaglądają nam do auta przyglądając się przybyłym gościom. W końcu drogę wskazywał nam sam wójt, u którego niechcący wylądowaliśmy pod domem :) Kto gość, kto swojak - nie ma wątpliwości.  Mam wrażenie, że to jedna z tych miejscowości gdzie dobrosąsiedzkie relacje wykraczają dużo dalej niż rzucone przelotem Dzień dobry!

 

 W końcu Pawłowiczki to  - jak się okazało - wspomnienie z dzieciństwa mojego męża, gdzie spędzał wakacje u babci...

 

Bieg był trudny, trasa kręta i nierówna, było gorąco. Po starcie w tempie około 4:30 energia mnie opuściła i męczyłam się ponadstandardowo - każde z kolejnych 6 okrążeń biegłam wolniej przeklinając pod nosem upał i głupie pomysły dotyczące biegania w takich warunkach...  Ale kto biega ten wie, że na mecie wszytsko mija i pozostaje już tylko satysfakcja ... no i medal oczywiście :) Piękny, tłoczony, nie byle jaki!

 

 

 

I choć w moim własnym poczuciu zupełnie nie zasłużyłam, niczym ślepej kurze ziarno trafiło mi się miejsce na podium.

 

 

Kategorie wpisu: 10 km
« powrót

Dodaj nowy komentarz

Wyszukiwarka

Ateny, 42 km - maraton ukończony!!!

Półmaraton wokół Jeziora Żywieckiego

Półmaraton Wrocławski, jeszcze przed startem