Ciasto, które ładnie się prezentuje i na pewno może służyć za tort urodzinowy. Mocno kokosowe ze względu na wykończenie wiórkami. Biorąc pod uwagę efekt końcowy, wykonanie nie jest ani trudne ani czasochłonne. Niemniej jednak nie sprawdzi się raczej jako ciasto do kawy na niedzielne popołudnie bo jest (przynajmniej jak na mój gust) za słodkie.
Składniki (wszystkie w temperaturze pokojowej):
1. CIASTO
Ananasy miksujemy z serkiem na gładko, po czym dodajemy pozostałe składniki i miksujemy na jednolitą masę. Pieczemy dwa krążki (średnicy ok. 20 cm). Temperatura piekarnika 175ºC, czas ok. 25 - 30 minut (sprawdzamy patyczkiem czy nie wypływa i nie klei się w środku). Gotowe ciasto powinno być sprężyste i odstawać od brzegów formy. Upieczone krążki odstawiamy do wystygnięcia.
Przygotowujemy masę. Z oryginalnego przepisu Nigelli zmniejszyłam o połowę ilość cukru i syropu bo ciasto wychodzi bardzo słodkie.
2. Składniki na masę kokosową:
Do szerokiego garnka lub głębokiej patelni wlewamy wrzątek. Natsępnie wstawiamy miskę, wktórej będziemy ubijać naszą masę. W tak przygotowanej kąpieli wodnej ubijamy białka z cukrem, syrupem i solą tak długo aż masa będzie naprawdę gęsta. Powinna być błyszcząca i sztywna. Na koniec ubijania dodajemy aromat kokosowy.
Jeden krążek ciasta smarujemy masą, przykrywamy drugim i też nakładamy masę. Pozostał pokrywamy boki tak żeby w ogóle nie było widać brązowego ciasta . Wierzch i boki posypujemy wiórkami kokosowymi.
Przechowujemy w lodówce.
Sarka 14:24, 10 kwietnia 2017
Za nic nie mogę nigdzie znaleźć kokosowego aromatu :(
Odpowiedz