Na niedawno obchodzone urodziny dostałam wspaniałą silikonową formę w kształcie misia! Nie mogłam się doczekać kiedy jej użyję. W końcu znalazłam trochę czasu i natchnienia. Poniżej przedstawiam dwa słodkie misie, z których jednak tylko jeden jest jadalny, drugi chętnie je :)
Zanim zaczniemy pieczenie wyjmujemy składniki. Powinny mieć temperaturę pokojową. Szukujemy więc:
Mąkę i proszek przesiewamy razem przez sitko. W osobnym garnuszku rozpuszczamy masło i wrzucamy posiekaną czekaladę, mieszamy łyżką. Po otrzymaniu gładkiej masy wrzucamy do niej powidła, szczyptę soli, 2 jajka, ewentualnie można dodać trochę cukru ale ciasto jest słodkie i tak. Mieszamy widelcem lub trzepaczką szybko byle tylko do połączenia się składników, stopniowo dodajemy mąkę. Znowu mieszamy tylko chwilę, do połączenia. Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 50 - 60 minut, lub do suchego patyczka.