Przepis ściągnęłam ze strony Sportsmamy odrobinę tylko modyfikując. Chlebek jest rewelacyjny i w odróżnieniu od wszystkich chlebków bananowych, na które przepisy krążą w internecie temu faktycznie bliżej do chleba niż do ciasta. Bez jajek i cukru, na razowej mące. Idealny na śniadanie bez dodatków, z masłem, dżemem czy twarożkiem. Tak smaczny, że trudno się powstrzymać żeby nie zjeść całego naraz.
Proporcje na małą keksówkę. Polecam. Oryginalny przepis tu.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Łączymy mąkę, proszek do pieczenia i sól, osobno mieszamy: olej, cukier i mleko.
Banany rozgniatamy (widelcem, blenderem - w zależności od możliwości) i dodajemy do mokrych składników.
Łączymy wszystkie składniki, mieszamy łyżką. Wsypujemy musli i mieszamy. Ciasto przelewamy do foremki i pieczemy około 50 minut.